POWRÓT ANCELOTTIEGO
POWRÓT ANCELOTTIEGO
Sezon 2021/2022
1 czerwca klub oficjalnie poinformował o powrocie Carlo Ancelottiego. Szkoleniowiec zawarł 3-letni kontrakt.
Przed sezonem do zespołu Realu Madryt przybyli: David Alaba oraz Eduardo Camavinga. Z wypożyczenia na rzecz powrotu do kadry powrócili Gareth Bale, Luka Jović, Jesús Vallejo oraz Dani Ceballos. Z klubem odeszli wieloletni obrońcy Królewskich – Sergio Ramos, który nie podpisał nowego kontraktu z klubem i Raphaël Varane. Na wypożyczenie udali się: Álvaro Odriozola, Brahim Díaz i Takefusa Kubo.
Nowy sezon dla Realu Madryt w La Liga to wygrana 1:4 w spotkaniu na wyjeździe z Deportivo Alavés. Strzelcami bramek dla Realu byli: dwukrotnie Karim Benzema, po jednej Nacho oraz Vinícius Júnior. Już drugiej kolejce zawodnicy Ancelottiego po raz pierwszy stracili punkty. Real wówczas zremisował 3-3 z Levante UD i spadli na 3. miejsce w tabeli ligowej.
W fazie grupowej Ligi Mistrzów Real mierzył się po raz kolejny z Interem Mediolan i Szachtarem Donieck. Trzecim przeciwnikiem okazał się Sheriff Tyraspol. W inaugurującym spotkaniu z Interem na San Siro Real zwyciężył po golu Rodrygo. Kolejne pojedynki w lidze hiszpańskiej to był pokaz siły drużyny Realu. Królewscy kolejno wygrywali 1:0 Betisem, 5:2 z Realem Sociedad, 2:1 z zespołem Valencia CF oraz 6:1 z Mallorcą. Lekki zadyszka wstąpiła w szeregi Realu na przełomie września i października. Wówczas Królewscy bezbramkowo zremisowali z Villarrealem i przegrali z 2-1 z Espanyolem w lidze oraz zanotowali wstydliwą porażkę na Bernabéu 1:2 z mołdawskim Sheriffem w Lidze Mistrzów. Po powrocie z przerwy reprezentacyjnej Królewscy odnieśli wysokie zwycięstwo w Doniecku z Szachtarem 5:0 i pokonali znajdującą się w kryzysie Barcelonę na Camp Nou 1:2 po bramkach Davida Alaby oraz Lucasa Vázqueza. Po wygranym El Clásico Królewscy zawiedli w spotkaniu z zespołem Osasuny, w którym padł bezbramkowy remis. Po tym meczu zespół Realu wygrał 7. kolejnych spotkań w lidze z rzędu, wygrywając m.in. z Sevillą 2:1 oraz Athletic Bilbao 1:0, a także pokonując w derbach Madrytu Atlético Madryt 2:0. Ponadto Real zwyciężył we wszystkich trzech rewanżowych spotkaniach w grupie w Champions League. Były to kolejno mecze: 2:1 z Szachtarem, 0:3 na wyjeździe z Sheriffem i 2:0 z zespołem Interu. Real ostatecznie uplasował się na 1. miejscu w grupie i pewnie awansował do 1/8 finału. Zamknięcie roku kalendarzowego to zwycięstwo Realu w drugim ligowym starciu z Athletic, gdzie na wyjeździe Królewscy pokonali gospodarzy 1:2. W kolejnym meczu po raz drugi przegrali w lidze, tym razem ulegając 1:0 w spotkaniu przeciwko Getafe.
Zimowe okienko transferowe nie przyniosło żadnych ruchów transferowych w klubie. W 1/16 rozgrywek o Puchar Króla zawodnicy Ancelottiego zwyciężyli 3:1 z CD Alcoyano. W kolejnym meczu w lidze w starciu u siebie pokonali Valencię 4:1. Po pierwsze trofeum Królewscy sięgnęli 16 stycznia. Wówczas pokonali Athletico 2:0 oraz wcześniej FC Barcelone i sięgnęli po Superpuchar Hiszpanii. Następnie Królewscy mierzyli się dwukrotnie z Elche, w pierwszym meczu po dogrywce w ramach Pucharu Króla lepsi okazali się zawodnicy Realu, kilka dni później w ligowym spotkaniu padł remis 2:2. Madrycki Real odpadł w ćwierćfinale Pucharu Hiszpanii. Rewanż za porażkę w Superpucharze wziął Athletic Bilbao, który zwyciężył z Realem 1:0. Kolejne dwa mecze ligowe to wygrana 1:0 z Granadą i bezbramkowy remis z Villarrealem. Paris Saint-Germain było kolejnym przeciwnikiem Realu w Champions League. Mecz w Paryżu zakończył się wynikiem 1:0 dla gospodarzy po trafieniu Kyliana Mbappé. Rewanż na Santiago Bernabéu przyniósł niezapomniane emocje. Do przerwy goście prowadzili 0:1 znów po trafieniu Mbappé. Druga połowa meczu to odrobienie dwubramkowej straty w dwumeczu w nieco ponad kwadrans. Ostatecznie Real wygrał 3:1 po hattricku Karima Benzemy i awansował do ćwierćfinału. W rozgrywkach ligowych Real utrzymywał bezpieczną przewagę nad drugą Sevillą. 20 marca zespół prowadzony przez Ancelottiego zagrał najgorszy mecz w sezonie, El Clásico w Madrycie skończyło się pogromem gospodarzy, którzy ulegli ekipie FC Barcelony aż 0:4.
Na początku kwietnia na Stamford Bridge Real pokonał 3:1 Chelsea, ponownie po hattricku Benzemy w ramach pierwszego ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów. Rewanż w Madrycie kolejny raz dostarczył niezapomniane emocje, zawodnicy z Anglii odrobili stratę i nawet prowadzili 0:3. Bramka Rodrygo w 80. minucie dała Realowi dogrywkę w której kolejnego gola zdobył Karim Benzema i do półfinału rozgrywek awansował zespół Królewskich. Po porażce w Klasyku Real wygrał kolejno z Celtą Vigo. 30 kwietnia Real miała miejsce wygrana 4:0 u siebie Espanyolem, po dwóch golach Rodrygo, oraz po trafieniach Benzemy i Asensio. Okazała wygrana przypieczętowała zdobycie 35. tytułu mistrzowskiego na 4. kolejki przed końcem przez Real.
Pierwszy z meczów półfinałowych w Champions League kiedy to Królewscy podejmowali Manchesterem City zakończyło się zwycięstwem Obywateli 4-3 na Etihad Stadium. Mecz w Madrycie ponownie był niesamowitym sportowym widowiskiem. W 73. minucie Riyad Mahrez otworzył wynik na 0-1. Wówczas Królewscy mieli do odrobienia aż dwie bramki. W 90. minucie po asyście Benzemy wyrównał Rodrygo. Drugi raz piłkę w siatce Rodrygo umieścił jeszcze minutę później, dzięki czemu doszło do dogrywki. W dogrywce Karim Benzema pewnie wykorzystał rzut karny w 95. minucie i podwyższył na 3:1. Więcej bramek nie padło i to Real po kolejnej wielkiej remontadzie awansował do finału. Po rewanżowym meczu półfinałowym LM z The Citizens Real wystawił rezerwowy skład w derbach Madrytu z Atlético 1:0. Następnie w spotkaniu z Levante hattrickiem popisał się Vinícius Júnior, mecz zakończył się wynikiem 6:0. W ostatnich dwóch ligowych starciach Królewscy zremisowali. Kolejno 1:1 z Cádiz oraz 0:0 z Realem Betis. Na koniec sezonu Real uzbierał 86. punktów i finalnie miał 13 punktów przewagi nad drugą FC Barceloną. Królem strzelców La Liga został Karim Benzema, który 27 razy trafiał do bramki rywali.
28 maja w meczu finałowym Ligi Mistrzów, który rozgrywany był w Paryżu Real Madryt po raz 14-ty zdobył trofeum Pucharu Europy. Mecz z Liverpoolem zakończył się wynikiem 1:0. Jedyną bramkę w meczu starciu strzelił Vinícius Júnior.